á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Towarzyszyć mu będzie ona i w następnych wyprawach: do Chin, (...) Egiptu, Konga, Etiopii, Iranu… Najpierw jako pracownik „Sztandaru Młodych”, potem Polskiej Agencji Prasowej będzie Kapuściński zagłębiał się w dzieło napisane dwa i pół tysiąca lat temu. Stwierdzi nawet, że: „Bywały okresy, kiedy wyprawy w przeszłość pociągały mnie bardziej niż moje aktualne podróże korespondenta i reportera”. Bo tak naprawdę wszystko się powtarza: „polityka – przewrotne, nieczyste gry i kłamstwa; życie szarego człowieka – bieda i beznadzieja; podział świata na Wschód i Zachód – ciągle ten sam”.
Cytując fragmenty „Dziejów” Herodota, Kapuściński bardzo ciekawie je komentuje, snuje refleksje, znajduje odniesienia do współczesności. Podboje Persów, obrona Babilonu, walki ze Scytami – ten świat razi swoim okrucieństwem. Dariusz, Krezus, Kserkses – to władcy, dla których liczy się tylko chęć zawładnięcia jak największą częścią świata.
A współczesny świat? – „burze i rewolty, przewroty i zamieszki”, zamach stanu w Algierii, walki plemienne w Kongo, rewolucja islamska. Człowiek się nie zmienia – jego uczucia, dążenia, pragnienie władzy, bogactwa.
Wraz z Ryszardem Kapuścińskim podziwiamy warsztat pisarski Herodota, mamy okazję obserwować jego zdziwienie, zachwyt, przerażenie i sceptycyzm, z jakim opisuje „świat rzeczy niepewnych i wiedzy ułomnej”.Zastanawiając się, co ciągnie człowieka w świat, pisze reporter na jednej z ostatnich stron swej książki tak: „Podróż jako wysiłek i dociekanie, jako próba poznania wszystkiego – życia, świata, siebie”.
Ci, którzy nie mogą ruszyć teraz w prawdziwą podróż, niech spróbują zrobić to z Ryszardem Kapuścińskim i z Herodotem.