á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Wszystkie opowiadania mi się podobały, ale niestety, żadne z nich mnie nie przestraszyło. Pokazują nam one dramaty ludzi, którzy muszą sobie sami radzić z problemami. Książka została napisana lekkim językiem, autor miał dużo, bo aż siedemnaście, pomysłów na nietypowe opowiadania, które wpływają trochę na czytelnika, zmieniają jego światopogląd.
W horrorach przeważnie jest dużo krwi, latającego mięsa i trupów. Jakub Małecki odszedł trochę od tej konwencji i bardziej skupił się na klimacie oraz opisach uczuć i emocji postaci.
Autor przemyślał układ książki. Po tych trudniejszych i poważniejszych tekstach są lżejsze. Dzięki temu możemy tak jakby umysłowo trochę odpocząć, by móc potem dalej zanurzać się w historii.
Pan Małecki pokazał nam nasz świat, który został tylko odrobinkę zmieniony. Mnie się wydaje, że miało to pokazać, ile zła panuje na nim oraz to, iż są ludzie, którzy mają o wiele poważniejsze problemy, z którymi niełatwo jest się uporać.
Utwór ten skojarzył mi się trochę z dziełem „Wigilijne psy i inne opowieści”. Głównie ze względu na to, że obie książki czyta się szybko, ukazują nasze środowisko, mówią o problemach.
O tej książce dużo nie można napisać, coby nie zdradzić ważnych rzeczy. Podsumowując: „Zaksięgowanych” polecam wszystkim tym, którzy lubią czytać nietuzinkowe zbiory opowiadań.
Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu Powergraph.
Tytuł: „Zaksięgowani” Autor: Jakub Małecki Wydawnictwo: Powergraph Korekta: Maria Aleksandrow Projekt graficzny i okładka: Rafał Kosik Wydanie: I Oprawa: miękka (ze skrzydełkami) Liczba stron: 316 Data wydania: 21.10.2009 ISBN: 978-83-61187-14-1 Źródło – skrzydło książki.